|
|
| robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
emma
Liczba postów : 149 Wiek : 32 Skąd : she's so NY.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 8:57 pm | |
| jasne jasne, nie chodziło o to że robi mu dobrze tylko o to ze jest taka wartościowa! xd no także mówiąc ładnie dała mu miłość oralna, patrz jakie wysublimowane słownictwo na robienie loda. jej ręce zapewne gdzies błądziły po jego brzuchu, az do takiej perfekcji to nie mam opisywania tej czynności opanowanego. | |
| | | robbie
Liczba postów : 126 Wiek : 33 Skąd : london.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 9:01 pm | |
| no i dobrze, pomińmy tą część w której się to opisuje, bo przyjemność z owej czynności jest zdecydowanie większa niż przyjemność opisywania, dla faceta bynajmniej. cóż po wszystkim robbie uniósł ją delikatnie do góry, ale wcześniej podciągnął spodnie, żeby nie było. - emi, nie wiedziałem że seks oralny masz aż tak dobrze opanowany. - odparł, ale to w zasadzie miało być miłe, a nie chamskie więc niech tego nie odbierze źle. | |
| | | emma
Liczba postów : 149 Wiek : 32 Skąd : she's so NY.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 9:15 pm | |
| uśmiechnęła się kącikowo. - cnotę oszczędzałam dla kogoś wyjątkowego - zaśmiała się - ale nie byłam taka święta jak się tobie wydawało - wzruszyła ramionami. nadal czuła że to wszystko jest straszliwie dziwne, ale każde z nich wiedziało ze to ona jest bardziej zaangażowana w ten związek. będzie trochę taką Bleri, tak bardzo zaangażowana że wszystko psuje. | |
| | | robbie
Liczba postów : 126 Wiek : 33 Skąd : london.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 9:20 pm | |
| - mhm, czyli ja jestem kimś wyjątkowym tak? - dopytywał się, chociaż doskonale znał odpowiedź. i w sumie to tak, ona jest tą stroną bardziej zaangażowaną, ale to tylko dlatego, że kocha robbiego już od jakiegoś czasu, a robbie dopiero się w niej zakochuje, to tylko taka mała różnica. | |
| | | emma
Liczba postów : 149 Wiek : 32 Skąd : she's so NY.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 9:25 pm | |
| - wątpisz w moją zdolność wyboru? - zrobiła obrażoną minkę. - lepiej się martw o swoich kumpli, podobno się ślinili na mój widok, tak? i jak, zabrałeś im taaaką laskę - zaśmiała się. wiedziałą że jeśli 'się zrobi' to na prawde może wyglądac dobrze, i nie miała problemu z podrywem. mimo tego ciągle nie wierzyła w siebie. | |
| | | robbie
Liczba postów : 126 Wiek : 33 Skąd : london.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 9:33 pm | |
| - nie skądże, nic takiego nie powiedziałem. - oznajmił pewnym siebie głosem. - och proszę cię, oni są okropni, mogą się ślinić ile chcą, w życiu nie pozwoliłbym, żeby któryś cię dotknął w ten intymny sposób. - wyjaśnił, czyli kumple mają przekichane, bo robbie będzie chorobliwie zazdrosny... | |
| | | emma
Liczba postów : 149 Wiek : 32 Skąd : she's so NY.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 9:38 pm | |
| - tak, bo mała emi nalezała wyłącznie do ciebie nawet kiedy miałeś ją głęboko, nie? - taka była smutna prawda że był cholernie zaborczy a nie chciałz nią byc i tysiąc razy robił jej nieświadomie nadzieje. nie powinna tego rostrzasac, ale teraz to dopiero namiastka, jaaakie będą kłótnie! | |
| | | robbie
Liczba postów : 126 Wiek : 33 Skąd : london.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 9:47 pm | |
| - kiedyś, to było kiedyś musimy teraz do tego wracać hm? - no bo przecież zmienił się, dostrzegł pewne rzeczy, dostrzegł ją i chciał naprawiać błędy, a ona cały czas przypominała mu o tym, co było kiedyś, czuł się z tym niezręcznie. w sumie nie dziwmy się, chciał, żeby było wporzadku, a emi mu to utrudniała na każdym kroku. | |
| | | emma
Liczba postów : 149 Wiek : 32 Skąd : she's so NY.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 9:50 pm | |
| - obejrzyjmy monka - powiedziała pojednawczo i dała mu całusa w usta - zrobię kanapki - i poszła do salonu, a załączywszy telewizor poszłą zrobić coś do jedzenia, no. | |
| | | robbie
Liczba postów : 126 Wiek : 33 Skąd : london.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 9:59 pm | |
| no dobra poszedł na kompromis, usiadł na kanapie włączył axn crime albo cś w tym stylu i czekał na emi, oczywiście w głowie burzyło mu się wiele myśli, bo przecież nie chciał, żeby emi miała żal i mu cały czas wypominała to, że miał ją w dupie kiedyś tam, cóż kiedyś będą musieli o tym porozmawiać, na pewno. | |
| | | emma
Liczba postów : 149 Wiek : 32 Skąd : she's so NY.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 10:14 pm | |
| przyniosła kanapki z czymś tam, bo nic innego w lodówce robbie nie miał. tego czegoś tam może akurat nie lubić. - powinieneś częściej robić zakupy. tylko się wyprowadziłam i juz nie można nic ugotować. jesteś taki niepoważny. pewnie żywisz się w mcdonaldzie! | |
| | | robbie
Liczba postów : 126 Wiek : 33 Skąd : london.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 10:19 pm | |
| właśnie nie lubił tego czegoś, a tym czymś był hmmm, serek topiony ementaler firmy hochland. :d - nie mam czasu robić zakupów. - odparł przełączając na inny kanał. a potem spojrzał na kanapki. - jezuuu, dobrze wiesz, że nie lubię ementalera. - zaczął marudzić. | |
| | | emma
Liczba postów : 149 Wiek : 32 Skąd : she's so NY.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 10:27 pm | |
| - a czym ci niby miałam zrobic te kanapki jak nic innego NIE MA W LODÓWCE? z burakiem? moge ci pokroić, spróbuję wykroić kawałki pleśni, na pewno ci zasmakuje! - warknęła niezadowolona i zabrała mu pilota - poza tym mieliśmy oglądać monka, zawsze przełączasz na te swoją beznadziejną piłę nożną! - zaciskała małe piąstki ze złości i zeby też już jej chodziły, beware my dear, BEWARE. | |
| | | robbie
Liczba postów : 126 Wiek : 33 Skąd : london.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 10:32 pm | |
| - jak to nie ma? przecież tydzień temu robiłem zakupy? - ruszył ku lodówce i gdy go otworzył spotkało go ogromne zdziwienie. - ktoś włamał mi się do domu i wyczyścił całą lodówkę. - oznajmił wchodząc do salonu i siadając na kanapie. - po za tym monk jest głupi, daleko mu do detektywów z kryminalnych zagadek. - powiedział w złości i też się wkurzył, zaraz będą na siebie warczeć pewnie. xd | |
| | | emma
Liczba postów : 149 Wiek : 32 Skąd : she's so NY.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 10:45 pm | |
| - przynajmniej jest zabawny, wiesz co to znaczy być zabawnym? wiem ze trudno jest to słowo zrozumieć komuś kto nie ma za grosz poczucia humoru i rzuca żenujące żarciki, ale do cholery jasnej raz jeden moglibyśmy zrobić to co JA chce i o co JA proszę, zamiast awanturować się o głupie kanapki! chciałbys tylko mieć wszystko podane na tacy, to ze nie umiem czarowac masz już głęboko - założytła ręce na piersi o odwróciła się do niego tyłem. | |
| | | robbie
Liczba postów : 126 Wiek : 33 Skąd : london.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 10:54 pm | |
| - jak zwykle moja wina! i jak zwykle biedna emi jest tu najbardziej pokrzywdzona! przecież nikt nie kazał ci robić tych kanapek, także nie miej do mnie żadnych pretensji. - wyjęczał nie zadowolony. - kobiety... - westchnął żałośnie. - przecież czasem robię to o co mnie prosisz, ale ty tego nie zauważasz. - dodał po chwili, w sumie nie pamiętał co ostatnio dla niej zrobił, to się wkopał chłopak. | |
| | | emma
Liczba postów : 149 Wiek : 32 Skąd : she's so NY.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 10:57 pm | |
| - nie byłeś głodny? nie jesteś głodny? co ostatnio dla mnie zrobiłeś, hm? - odwróciła sie powoli - achaaa, pomogłeś mi się pozbyć tego ciężkiego balastu cnoty, tak? słonko, to mógł być azdyk. pierdolony KAŻDY. na to czekałam dwa lata? zebyś mi powiedział że nie lubisz ementalera? po to przez dwa lata prałam ci i sprzątałam i robiłam pyszne śniadanka? Jeśli po to, to bardzo słusznie się wyprowadziłam. aach, zapomniałabym. robbie, jesteś taki świetny w łóżku - stwierdziła przesłodzonym tonem - rżniesz tak dobrze, ze nie pamiętam żeby ktoś zrobił to dla mnie lepiej! | |
| | | robbie
Liczba postów : 126 Wiek : 33 Skąd : london.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 11:02 pm | |
| - błąd kochana, to nie ja zrobiłem dla ciebie, tylko ty dla siebie, od dwóch lat fantazjowałaś o pierwszy razie ze mną, więc to twoje marzenia zostały spełnione, nie moje. - pojechał i to ostro, zaraz będą rzucać w siebie porcelaną. - wiem, że jestem świetny w łóżku, tak samo ty do perfekcji opanowałaś manewrowanie językiem i ustami, na pewno inni, którym też to robiłaś byli tak samo zadowoleni jak ja. - teraz to na pewno będą się rzucać porcelaną. | |
| | | emma
Liczba postów : 149 Wiek : 32 Skąd : she's so NY.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 11:17 pm | |
| - nie jestem dla ciebie kochana! - zmarszczyła czoło - i ciesze się że ci się podobało robbie. może nic ode mnie nie złapiesz, w końcu taka ze mnie dziwka - warknęła i wymaszerowała do swojego pokoju żeby przebrać letnią sukienkę na dżinsy i tunikę jakie miała na sobie kiedy tu przyszła - musisz kurwa dorosnąć, chłopie, bo ja bym sobie poradziła, ja nie jestem ciotą. mam pieniądze na gosposie a przez dwa lata wypełniałam jej obowiązki zupełnie za darmo. koniec, koniec, kurde koniec! nie jestem jedna z tych rozpuszczonych landrynek i tylko dlatego ojciec pozwalał mi mieszkać z tobą. ale teraz kiedy wrócę do domu, cóż, już cos wymyślę. nie wiem, powiem ze mnie zgwałciłeś, rozdziewiczyłeś, cos ostrego. zebym nawet gdybym zmieniła zdanie zwyczajnie nie mogła się z tobą zobaczyć. bo jesteś jednym wielkim chodzącym rozczarowaniem! | |
| | | robbie
Liczba postów : 126 Wiek : 33 Skąd : london.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 11:26 pm | |
| - mhm, jasne. - odparł stając w drzwiach jej pokoju. - a może ja powiem tatusiowi, jak to zabawiałaś się z jakimiś miłymi chłopaczkami, a na końcu opowiem jak to rzuciłaś się na mnie i prawie, że zmusiłaś do rozdziewiczenia hm? - też umiał być wredny i wcale nie zawahałby się tego zrobić. wręcz przeciwnie, potrafił być też cholernym egoistą. - po za tym nie jestem ciotą! jak widzisz wyprowadziałaś się, a dalej egzystuję w normalnych warunkach... także nie masz podstaw, żeby mnie tak nazwać. - warknął na nią, był rozwścieczony, bo jak mogła go obrazić i to w tak wielu aspektach. | |
| | | emma
Liczba postów : 149 Wiek : 32 Skąd : she's so NY.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 11:36 pm | |
| - jak ty w ogóle możesz, jeszcze masz czelność! - szeptała teraz, zebrała swoje książki i wrzuciła je do worka na śmieci - nie chce cię znać. nie chcę! - odwróciła głowę i spakowała resztki ukochanej świeczki. musiała ja wziąć, aromat był silniejszy od niej. - jesteś jak ta świeca. rozbity, nieporządny i bezużyteczny, a coś w tobie nadal każe mi cię kochać. tylko że nie miałes białego konia, korony ani megasnych pumpów. przyszedłeś mówić że nie chcesz żadnej innej, ale prawda jest taka, że w takim razie nie chcesz żadnej - przetarła i tak już rozmazane oczy piąstką i zaczęła się przebierać. kiedy włożyła swoje białe majty to oczywiście pobrudziła je krwią (moja koleżanka 4 DNI po pierwszym razie krwawiła, jezu). - kurwa, jeszcze to. - krzyknęła i teraz na dobre sie rozpłakała, stojąc w samych, poplamionych majtkach. | |
| | | robbie
Liczba postów : 126 Wiek : 33 Skąd : london.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 11:46 pm | |
| normalnie sceny z życia wzięte. - wcale nie, milion razy powtarzałem ci, że chcę ciebie, że tylko ty jesteś mi potrzebna do szczęścia i że nie chce żadnej innej. tylko ty za każdym razem wymyślałaś jakiś powód lub problem, raz twierdziłaś, że jestem za idealny dla ciebie, raz, że jesteś za przeciętna. to nie ja jestem problem tylko ty! ty stwarzasz sobie jakieś wyimaginowane przeszkody, aby nie być ze mną. - mówił zdenerwowany, a gdy zobaczył, że zaczęła krwawić, czego prędzej czy później się spodziewał, przeszła mu cała złość, cała agresja i frustracja, ruszył pośpiesznie w jej stronę. - emi? powinnaś wziąc prysznic, założyć podpaskę czy co wy tam używacie i położyć się spać. - teraz mówił do niej czułym, melodyjnym i miłym głosikiem. normalnie jak nie robbie sprzed pięciu minut. | |
| | | emma
Liczba postów : 149 Wiek : 32 Skąd : she's so NY.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 11:52 pm | |
| hihi <3 skoro ma być małą Bleri to musi się dać urobić. - tak, tak właśnie myślę - stwierdziła i skierowała się w stronę łazienki. kiedy jużwyszła spod prysznica zaopatrzona we wszelkie potrzebne sprzęty, tj np recznik owinięty jak sukieneczka mr mr i mokre włosy np skierowała sie do siebie do pokoju w celu położenia się tam spać. oczywiście robbie musi jej przeszkodzić musimusimusi! xd tzn może być milutki. | |
| | | robbie
Liczba postów : 126 Wiek : 33 Skąd : london.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Pon Cze 22, 2009 11:55 pm | |
| oczywiście, że jej przeskodzi, ale tu pewnie emi dozna zaskoczenia, bo robbie zrobił jej herbatę i teraz maszerwał w kubkiem właśnie tego napoju do niej. kubeczek oczywiście odstawił na nocną szafkę, a sam usiadł na brzegu łóżka i skubał nerwowo kołdrę. - przepraszam... - wydukał w końcu skruszony. - wcale nie chciałem być taki nie miły, poniosło mnie. - wyjaśnił, bo zazwyczaj nie reagował aż tak agresywnie. - hm, jak się czujesz? - zapytał, przecież się o nią troszczył. | |
| | | emma
Liczba postów : 149 Wiek : 32 Skąd : she's so NY.
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. Wto Cze 23, 2009 12:03 am | |
| uśmiechnęła się słodko. - tez przepraszam. - powiedziła cichuteńko, przepraszam to trudne słowo. - czuje się no.. dobrze chyba. możesz na chwilę wstać? - zapytała, a kiedy spełnił jej prośbę przesunęła się do ściany, odsłoniła rąbek kołdry i powiedziała: - wchodzisz? - a drugą ręką sięgnęła po swoją herbatę i się napiła. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. | |
| |
| | | | robbie i emma a właściwie to już tylko robbie. | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|